KSW: Pudzian jest w ringu jak kamikadze, nie boi się Yusuke Kawaguchi

2010-03-30 13:50

Japończyk Yusuke Kawaguchi (30 l.) będzie rywalem Mariusza Pudzianowskiego (33 l.) 7 maja w Katowicach. Najsilniejszy człowiek świata nie obawia się utytułowanego rywala. - Straszyć to on może starą babkę - mówi "Pudzian".

Kawaguchi ma na koncie 11 walk, z których 10 wygrał. "Pudzian" jednak zapowiada, że ani myśli bać się rywala.

- Z Japonią kojarzą mi się sushi i kamikadze. Sushi nie znoszę, wolę polskiego schaboszczaka. A kamikadze to ja sam jestem w ringu, o czym Kawaguchi się boleśnie przekona - mówi "Super Expressowi" i SE.pl mistrz świata strongmanów. - To będzie prawdziwa jatka w ringu.

Przeczytaj koniecznie: Pudzianowski nie wie co to ból (WYWIAD)

"Pudzian" stoczył jedną walkę w MMA. Teraz zmierzy się z silnym i doświadczonym rywalem. Czy nie za szybko?

- Uwielbiam wyzwania, nie potrafię długo wysiedzieć w miejscu - wyjaśnia. - Jeśli dostanę, to będę cienki Bolek. Zapieprzam od pół roku, trenuję jak szalony. Ostatnio trener wyrzucił mnie z zajęć, bo nie miałem wolnego dnia od kilku miesięcy. Nie wszystkie walki będą tak łatwe, jak z Najmanem, jestem już gotów na największych kozaków.

Pudzianowskiego czekają w maju dwie walki. Najpierw zmierzy się z Kawaguchim, zaś dwa tygodnie później w Bostonie czeka go starcie z Timem Sylvią, byłym mistrzem federacji UFC. - Tam też będzie rzeźnia i jatka - zapowiada strongman.

Najnowsze